sobota, 7 listopada 2009

Rozdział 1 : Gwiazdka się zmienia cz. 2

( Pisze Gwiazdka )
Wyleciałam przez okno na mały spacer po mieście.
- Coś złego się ze mną dzieje - pomyślałam
Nie zauważyłam że ktoś od dłuższego czasu mi się przygląda.
- Cześć Gwiazdko ! - powiedział ktoś
- Slejd !!! ( nie wiem jak się to pisze więc będe pisała jak się wymawia ) Czego chcesz !?
- Widzę że stałaś się zła - powiedział do mnie
- Nieprawda !!! - krzyknęłam i poczułam chęć przejścia na złą stronę - Chcę zostać twoją uczennicą !!
Nie mogłam uwierzyć co powiedziałam ale poczułam chęć zemsty na tytanach.
- Tak ? - zdziwił się - Czyli chcesz abym był twoim mistrzem?
- Tak. - odpowiedziałam i złowrogo się uśmiechnęłam
- Grzeczna dziewczynka. - powiedział Slejd i razem udaliśmy się do jego kryjówki.
I tak przez cały tydzień trenowałam pod okiem Slejda , a on był zachwycony moimi zdolnościami.
- Od dziś będziesz się nazywać Blackfire ! - powiedział do mnie i podał mi czarny stój z wielką literą  S na przodzie.
- Przebież się - powiedział
- Mistrzu a czy ja i Jinx mogłybyśmy obrabować bank ? - zapytałam kiedy się przebrałam
- Oczywiście - odpowiedział
- No to w drogę ! - krzyknęła Jinx i poleciałyśmy

W wieży tytanów ( pisze Robin )
- Co się dzieje z Gwiazdką ? - pomyślałem - przez cały tydzień nie wychodziła z pokoju.
Poszedłem sprawdzić. Zapukałem do jej pokoju, ale nikt się nie odezwał. Wszedłem i zobaczyłem, że pokój Gwiazdki jest pusty! Nagle odezwał się alarm.
- To Jinx i jeszcze ktoś obrabowują bank. - powiedział Cyborg 
- Tytani WIO ! - krzyknąłem
Kiedy dotarliśmy na miejsce, Jinx stała na drodze i osłaniała kogoś kto rozwalał bank.
- Blackfire ! - krzyknęła - Mamy towarzystwo !
- O ! Młodzi Tytani ! - odezwała się druga dziewczyna i wyszła z kłębu dymu.
- Poznajcie moją partnerkę ! - zawołała Jinx
Druga z dziewczyn zaczęła nas atakować. Nagle stanąłem oko w oko z nią. Była podobna do kogoś, ale nie mogłem sobie przypomnieć do kogo.
- Witaj Robinie - powiedziała
- Skąd znasz moje imię?! - krzyknąłem
- Bo kiedyś byłam jedną z was - odpowiedziała dziewczyna
Nagle mnie oświeciło.
- Gwiazdko? To ty ? - zapytałem
- Nie jestem już Gwiazdką !! Jestem Blackfire!!! - krzyknęła wściekła i zaczęła ze mną walczyć.
- Gwiazdko ! Ja nie chcę z tobą walczyć !! - powiedziałem
A ta wzbiła się w powietrze
- To to chyba będziesz musiał!!!!!! - odpowiedziała i jej oczy zaświeciły się na zielono.
- Zinterio Manos !! - krzyknęła i zielone promienie uderzyły we mnie.
Padłem na ziemię dobre pół kilometra dalej. Nie mogłem wstać. Ona wylądowała obok mnie i powiedziała
- Dobrze że nie zabiłam cię od razu. Lecz następnego razu nie przeżyjesz !!
Stanęła obok Jinx i dokończyła:
- Na razie Tytani !! Jeszcze się spotkamy !! - po czym pstryknęła palcami i obie z Jinx zniknęły.
Raven pomogła mi wstać.
- Co to było za zaklęcie ? - spytałem jej
- To bardzo silne zaklęcie nawet ja takich nie używam - odpowiedziała - ale dobrze że żyjesz bo to zaklęcie potrafi zabić za pierwszym razem.
Przestraszyłem się. Jeżeli Gwiazdka używa takiego zaklęcia już przy pierwszej bitwie to ciekawe jakiego użyje następnym razem.
Usiedliśmy na chodniku. Nagle Besta zapytał mnie
- Dlaczego powiedziałeś do niej Gwiazdko ?
- Bo to była Gwiazdka - odpowiedziałem a oni zapytali
- Co!!??
- Ona przez tą zmianę charakteru stała się zła. Przeszła na złą stronę - odpowiedziałem smutny
- Ale co tu robiła Jinx ? Przecież ją pokonaliśmy. - zapytał Cyborg
- Nie wiem, ale coś mi się zdaje że się tego dowiemy przy następnej walce. - odpowiedziałem
- Wracajmy do wieży - powiedziała Raven.

Czy tytani dowiedzą się kto jest nauczycielem Gwiazdki ? Czy ona zostanie na zawsze u Slejda ? Tego dowiecie się w następnej noci. a więc zostawiam was w niepewności.
                                    ******************************************

Nie wiem czy wam się podobało ale mojej koleżance tak. No więc Papa! Proszę o komentarze !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz